wtorek, 10 sierpnia 2010

Marry Popins.

Bardzo lubiłam tą książkę będąc dzieckiem. Taka fajna latająca niania. Zastosowałam tutaj papier do decoupage'u typu silhouette, czyli kontur samej postaci. W tle jest serwetka postarzona patyną. Spód pudełka wykończony pastą strukturalna. Całość wykończyłam papierową koronką.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję.