wtorek, 28 września 2010

Wieszaczek dla dziewczynki.

Tym razem pokazuję wieszaczek dla dziewczynki (kilka postów wcześniej był dla chłopca) Serweteczka, urocza, naklejona po całości na wieszaku, całość lekko spatynowana. I formatka motyka.

czwartek, 23 września 2010

Słodkich snów.

Aby w spokoju usiąść przy komputerze i coś napisać potrzebuję chwili spokoju (czytaj:uśpić rodzinę). Nikt mi wtedy nie przeszkadza, nikt nic nie chce. Często więc pory przy, których mogę coś napisać są późnonocne. Tym razem udało mi się dosyć wcześnie, ale że dzień się znacząco skrócił można powiedzieć, że już późna noc. To jest pudełko, które zaczęłam robić na pokazie, i w końcu dokończyłam już w samotności. Są tu szablony, decoupage trójwymiarowy.





Zatem,kochane, ja idę spać, a Wam życzę słodkich snów.

wtorek, 21 września 2010

Jesienne przetwory i Pierrot.

Czas goni.Doba przydałaby się dłuższa o kilka godzin. Dopada mnie przesilenie jesienne,czy co. A tu dni coraz krótsze i coraz gorzej się wstaje. Nie wiem czy to moje subiektywne odczucia, czy też tak teraz macie. A tu jeszcze pomidorki do włożenia w słoiki, jeszcze czekają ogórki na sałatkę no i sąsiadka przyniosła wiadro śliwek. Szkoda aby się zepsuło więc walczę i przynoszę słoiki z piwnicy, które cały rok wynosiłam z kolei do piwnicy. Lubię póżniej patrzeć jak gotowe przetwory stoją sobie na półce. Jak ktoś kiedyś mądrze powiedział takie:'lato zamknięte w słoikach'.
W Kufrze też teraz mam odrobinę czasu na twórcze wyżywanie się.
To jest Pierrot autorstwa Miry Fujity wytrawiony przeze mnie z papieru. Pierroty autorstwa tej pani szalenie mi się podobają. Przede wszystkim mają piękne oczy. Demonstrowałam wytrawianie papieru na ostatnim pokazie. Z boku pudełka jest odciśnięty szablon z pastą strukturalną.

wtorek, 14 września 2010

I po szkoleniu.

Zawsze czekam na wyjazdy z utęsknieniem, a tym bardziej jak są to twórcze wyjazdy. Można zawsze coś podpatrzeć,nauczyć się , skonfrontować. Teraz jestem już na miejscu i pozostały mi niesamowite wspomnienia i zdjęcia. Jadąc miałam nadzieję, że wygrzeję się jeszcze w słoneczku, a tam niestety padało. Oto krótka fotorelacja.
Tutaj w Arte.








Plac Duomo w Mediuolanie


Włoski przysmak - szynka parmeńska


W Decomanii.






sobota, 4 września 2010

Przerwa na inspirację.

Nareszcie, doczekałam się. Jadę się szkolić do Włoch. Mam nadzieję wrócić z wieloma inspiracjami i pomysłami. Podzielę się oczywiście z Wami. Do zobaczenia za kilka dni.
P.S. Sklep otwarty bez zmian.