czwartek, 27 marca 2014

Słodko-gorzki.

    No i stało się. Dziś był ostatni dzień na Piotrkowskiej. Humor mam depresyjno - wisielczy. Dobrze, że pada, bo tak to by się człowiekowi mogło jeszcze polepszyć.  Pakuję te pudła, ależ się tego nazbierało. Jest okazja aby przejrzeć wszystkie swoje skarby.
    W międzyczasie popełniłam koronę, bo zasiadam w szanownym jury w konkursie " Mała Miss i jej mama". Nie mogłam jej zaprezentować inaczej niż na jajku. W końcu to okres przedświąteczny.



Bardzo ciepły, kolorowy i spontaniczny konkurs. Finał w sobotę 29.03.2014 w hotelu Centrum godzina 12:00. Jeśli kto chętny do zabawy zapraszam, bo atrakcji będzie moc.

piątek, 21 marca 2014

Jak pracuje Łódź.

Uwaga uwaga!
Informacja być może kogoś zmartwi, być może kogoś ucieszy. Planuję chwilowo zamknąć sklep w Łodzi (Piotrków pracuje bez zmian). W związku z powyższym do zamknięcia będą inne godziny pracy:
piątek 21.03 czynne do 13.00
poniedziałek24.03. czynne 11- 18
wtorek zamknięty
środa 26.03 czynne 11-18 -ostatni pokaz
czwartek 27.03 czynne 11-17 ale już prawie na walizkach.
W ostatnim tygodniu rabaty.

To nie znaczy, że znikam dalsze informacje będą na stronie , facebook'u i na blogu.

środa, 19 marca 2014

Małe rzeczy.

Czasem mam taki nastrój, że wszystko widzę w czarnych barwach. Niestety ostatnio mam ku temu powody. Jednak staram się cieszyć z małych rzeczy np. wypicie dobrej kawy, rozmowa z miłymi ludźmi i takie tam drobne gesty. Poza ty jesteśmy wszyscy w okresie Wielkiego Postu, a to mnie przynajmniej skłania do różnych refleksji. Staram się npo. zrezygnowałam w tym czasie ze słodyczy. I wiecie co, pomimo że jest to jakieś wyrzeczenie ale jednak powoduje u mnie zadowolenie. Ot taka mała rzecz.
W wolnym czasie jajeczko na zbliżające się święta.

  A tak prezentuje się z przodu.
  A tak z tyłu.
Jajko popełniłam na pokazie w Piotrkowie,

środa, 5 marca 2014

Jajko wklęsłe.

W tamtym roku marzyły mi się jajka styropianowe wklęsłe. I w tym roku już są. Sam kształt już jest przepiękny, że nie wspomnę o możliwościach twórczych jakie dają. Można puścić wodze fantazji i rozsmakować się w ozdabianiu na wiele sposobów. Mnie strasznie kusiło zrobić coś przestrzennego wewnątrz.  Jajko ma wysokość 14 cm. Postanowiłam umieścić w nim ptaszka.  zapraszam do dzieła  i zakupów surowych jajek.
 A oto wynik. Praca powstała częściowo na pokazie w Łodzi.



A tak się prezentuje z tyłu.