poniedziałek, 28 czerwca 2010

Plener Sulejów.

W miniony weekend odbył się plener decoupage w Sulejowie organizowany przez "W Malowanym Kufrze". Zintegrowaliśmy się bardzo szybko. Entuzjazm i zapał uczestników sprawił, że nie przeszkadzała nam nawet deszczowa pogoda w pierwszych dniach. Oddawaliśmy się pasji tworzenia przez kilka dni, z przerwami na jedzenie. Powstała caała masa przepięknych prac. Niech ta krótka fotorelacja choć w ułamku odda klimat wyjazdu.
Integracja.

Warsztaty ruszyły.


A oto nasz rodzynek, który świetnie sobie radził.

Dodatkowa atrakcją, był nocleg w naszym ośrodku bractwa rycerskiego z Inowłodza maszerujących na Grunwald.


Wieczorami spragnione dalszych działań twórczych uczyłyśmy się szydełkować.

Warsztatów ciąg dalszy.

Parę naszych prac.




Zastawiliśmy cały stół pracami.


A tu cała nasza wesoła gromadka.

Kochani dziękuję za miło spędzony czas przez tych kilka dni i ściskam was gorąco. Po prostu chce się organizować następne wyjazdy.

3 komentarze:

  1. Zobaczymy co przyniesie życie...ale ja po raz kolejny chętnie skorzystam.Wrażeń było...och było,do tego ludzie uczestniczący po prostu boscy.Kasia co ja będe sie podlizywać to wszystko twoja wina..;)było naprawde super!!!! Polecam wszystkim...

    OdpowiedzUsuń
  2. Zazdroszczę z całego serca tych warsztatów,mam nadzieję,że będą następne i na pewno na nie pojadę,serdecznie pozdrawiam Kasię i wszystkich uczestników

    OdpowiedzUsuń
  3. no, no :-) uznanie dla rodzynka :-)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję.