środa, 19 marca 2014

Małe rzeczy.

Czasem mam taki nastrój, że wszystko widzę w czarnych barwach. Niestety ostatnio mam ku temu powody. Jednak staram się cieszyć z małych rzeczy np. wypicie dobrej kawy, rozmowa z miłymi ludźmi i takie tam drobne gesty. Poza ty jesteśmy wszyscy w okresie Wielkiego Postu, a to mnie przynajmniej skłania do różnych refleksji. Staram się npo. zrezygnowałam w tym czasie ze słodyczy. I wiecie co, pomimo że jest to jakieś wyrzeczenie ale jednak powoduje u mnie zadowolenie. Ot taka mała rzecz.
W wolnym czasie jajeczko na zbliżające się święta.

  A tak prezentuje się z przodu.
  A tak z tyłu.
Jajko popełniłam na pokazie w Piotrkowie,

4 komentarze:

  1. bardzo ładne jajo :)

    głowa do góry, po ciężkich chwilach zawsze pojawia się słońce! :) wiosna idzie, pogoda będzie lepsza to i nastrój się poprawi!

    OdpowiedzUsuń
  2. Prześliczne ;)

    życzę wielu, nawet takich drobnych powodów do uśmiechu;)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję.