Czasami jest tak ,że robi się coś dla samej przyjemności robienia. Po prostu ma się ochotę zrobić coś. Później się zastanawiam , co to będzie.Swego czasu zakupiłam małe szklane kamyczki, które czekały na swoja kolej. Tu najprawdopodobniej będą magnesiki. Chciałam zobaczyć jak się dekoruje takie szkiełka i jak wyglądają na "żywo".
środa, 25 sierpnia 2010
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję.