Wszyscy zapewne mamy jakieś zapomniane stare rzeczy, które przy okazji zabawy z decoupage'm wyskakują jak królik z kapelusza. Przypominają się szafeczki, zakurzone stoliczki w piwnicy i inne bibelociki. Klientka przyniosła mi stary kwietnik, aby dać mu drugą szansę. Pomysł na kwietnik był właścicielki wykonanie moje.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję.