Bardzo lubię jak klientki przynoszą swoje cudne dzieła się chcą z nami nimi dzielić. Tutaj oczywiście Wielkanocne. Jajeczek zrobiły całe mnóstwo. Problem tylko jak to opchać do koszyczka lub jaki to ma być koszyczek.
Co jedno to ładniejsze i bardziej pomysłowe.
Zima nam już wszystkim nieźle ciąży i mamy już jej dość. W piątek napotkałam bardzo fajną niespodzianke na koniec zimy. Idąc do pracy napotkałam dosłownie przed drzwiami taki stroik świąteczny autorstwa naszego gospodarza.. Nie mogłam się oprzeć i zrobiłam zdjęcie. Mam nadzieję, że stroik po świętach jeszcze będzie więc zapraszam do oglądania na żywo.
Tym optymistycznym akcentem życzę wszystkim wspaniałego Zmartwychwstania Pańskiego Alleluja!
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję.