Zawsze czekam na wyjazdy z utęsknieniem, a tym bardziej jak są to twórcze wyjazdy. Można zawsze coś podpatrzeć,nauczyć się , skonfrontować. Teraz jestem już na miejscu i pozostały mi niesamowite wspomnienia i zdjęcia. Jadąc miałam nadzieję, że wygrzeję się jeszcze w słoneczku, a tam niestety padało. Oto krótka fotorelacja.
Tutaj w Arte.
Plac Duomo w Mediuolanie
Włoski przysmak - szynka parmeńska
W Decomanii.
Seaside Christmas Junk Journal by Rhonda Ellzey
1 dzień temu
Pięknie,pięknie-teraz to tylko mam nadzieje że sie z nami podzielisz tą wiedzą:)
OdpowiedzUsuń